Abacus

Josh

-Imprezka mniam...-zaśmiał się

Josh

-Zwalić się na chate? nie no mi pasuje

Tom

-no to jak chcecie to zawsze możemy się tam przenieść, mój barek własnie ostatnio został zaopatrzony więc i zakupow robić nie trzeba -dodał z usmiechem

Bao Ysée

bao podbryknęła do baru, usadziła zad i zamówiła drynk.

Parker

-yhmm mi to odpowiada. jak najbardziej - entuzjastycznie podskoczyła mu na kolanach - o, a co ci się w kończynę stało? - trąciła go palcem w rąsię

Darcy Forlani

weszła energicznie do kluby zauważyła Toma i podeszła do niego
-hej Tom-uśmiechnęła się po czym uśmiechnęła sie do chłopaka koło niego
-Darcy-wyciągnęła rękę
-cześć Parker-powiedziała normalnym tonem

Josh

Odkaszlał
-Jak barek dobry to tylko zakupy odpowiednie zrobić by go napełnić-uśmiechnał się

Tom

-aaaa obiłem sobie może bez szczegółów -powiedział
-o Hej Darcy jak zapatrujesz się na domową impreze?? -spytał odrazu

Josh

-Josh-podał dziewczynie ręke

Parker

na widok darcy, parker nerwowo ścisnęła /drugą/ dłoń Toma
-cześć D - odpowiedziała przez zaciśnięte zębiska Very Happy

Tom

-ee własciwie to tak się tylko pytam z ta imprezą tak zeby wiedziec ale raczej nic nie się szykuje- zaczął się wykręcac i zrobil pytająca mine do P.

Parker

nieznacznie pokręciła głową i zrobiła minę pod tytułem 'powiem ci później'. uśmiechnęła się sztucznie
-to co.. moze się czegoś napijesz, darcy..

Darcy Forlani

-a czemu nie trzeba sie bawić-powiedziała z uśmiechem
-a ty skąd?-zapytała Josha

Tom

Tom nie bardzo wiedzial o co chodzi , ale wolał nie wnikac
- a znacie tamtą dziewczyne przy barze ?? -spytał wskazując Bao

Josh

Posłał wzrok Parker ,, o co chodzi?" lecz po chwili się do niej uśmiechnął
-Napijesz się czegoś?