Znaleziono 69 wyników

Nowa wiadomośc tekstowa od Vi:
Cześć Chłopaku! Jak zyjesz?
Moze małe spotkanko przy drinku i muzyczce?
Zgoń znajomych, byle nie na herbatke Wink

Całuje gorrrąco. Razz

- O zyciu! - powiedziała i sie ulotniła bez pozegnania, o.

/lece.

-Hmmm.. zobacze co wyjdzie. - powiedziała z rozbrajająca szczerościa- Miałbyc esej, ale mam już 100 stron- puściłą mu oczko. - Jak tam rejs?- Spytała ni stąd, ni z owąd

- Dobrze. Ale bardzo mały! Widzisz nie mam nawet czasu na moje ukochane martini. - powiedziała - Jestem w szale tworczym.

/prawda. faceta zawsze trzeba opierdolic. inaczej cie nie zauwazy. echhhh

- Hej..- Właśnie domCiebie odpisałam- Pokazała mu jezyk

od Vi:
Ochote moge mieć.. a co z czasem nie wiem Razz

/może wieczorkiem teraz.. zaraz wychodze.. Razz

/ olaliscie mnie dzięks :p

Weszła do parku i zobaczyła Jesse'go, który szedł. Razz

Postanowiła sie przywitać.
-Hej!- powiedziala całując go niezobowiązująco w policzek.- Jak tam rejs? - spytała

[pa :*]

- Nie.. nie wiem.. -plątała sie w zeznaniach

[musze lecieć :/]

- Upps! I did it again! - zasmiała się

Podeszła do nich
- Bierz go- powiedziała Lizzy na ucho, tak żeby Eric nie słyszał - Ja zostawie was samych

- Od razu się upić?- pokreciłą głową- Ok to idziemy na ta najlepsza kawę w Londynie- mrugneła okiem - Albo wy idźcie sami, a ja rzucę się w mój zakupoholizm- zasmiała się

- Martini jest zawsze dobre! - powiedziała dośc głośno - To gdzie?