Autor Wiadomość
gosia27
PostWysłany: Pon 1:50, 14 Lis 2016    Temat postu:

fajnie
Parker
PostWysłany: Pią 16:46, 01 Cze 2007    Temat postu:

-będę pamiętać - założyła ręce na pierś i stała, patrząc na niego wyczekująco - mogę cię wrzucic do wody?
Aaron
PostWysłany: Pią 16:42, 01 Cze 2007    Temat postu:

- Ok, odpłacę ci w naturze- wyszczerzył się i ponownie szekszownie poruszył brwiami
Parker
PostWysłany: Pią 16:32, 01 Cze 2007    Temat postu:

odwróciła się do niego gwałtownie i pocałowała w usta. kiedy się odsunęła stwierdziła wspaniałomyslnie - to było warte więcej niż 5 złotych. teraz ty mi coś wisisz. łaaa xD
Aaron
PostWysłany: Pią 16:29, 01 Cze 2007    Temat postu:

- Run Forest, ruuun!- wydarł się na cały głos. - AA... 5 złotyy ! Za dotknięcie mojego cennego, trawiastego tyłka.
Parker
PostWysłany: Pią 16:22, 01 Cze 2007    Temat postu:

-patrz, zupełnie jak forest - wskazała na nią głową i uśmiechnęła się - to na czym stanęło? XD
Darcy Forlani
PostWysłany: Pią 16:19, 01 Cze 2007    Temat postu:

była już dalej od nich znowu zadzwoniła jej komórka popatrzyła na wyświetlacz odsłuchała wiadomość od nie znanego numeru i zaczęła biec
Parker
PostWysłany: Pią 16:17, 01 Cze 2007    Temat postu:

-oo tam masz dużo - wyszczerzyła się pokazując na wody tamizy Very Happy
Aaron
PostWysłany: Pią 16:16, 01 Cze 2007    Temat postu:

- żal.pl - krzyknął do jej pleców i odwrócił się do Parker- nawiedzona jakaś, masz wodę święconą?
Parker
PostWysłany: Pią 16:16, 01 Cze 2007    Temat postu:

przestąpiła z nogi na nogę i włożyła ręce do kieszeni. spojrzała w wodę
-yy... no to .. idz do niej ogierze xD ja tu poczekam
Darcy Forlani
PostWysłany: Pią 16:14, 01 Cze 2007    Temat postu:

nic nie powiedziała tylko dalej szła pokazując mu środkowy palec nawet się nieodwracając w jego stronę
Aaron
PostWysłany: Pią 16:11, 01 Cze 2007    Temat postu:

Spojrzał na nią zdziwiony i uśmiechnął się krzywo.
- Ty masz jakieś problemy ze sobą? O ile wiem, znam cię jakieś dwa dni, nawet mnie nie zaliczyłaś, a zachowujesz się jakbyśmy byli małżeństwem z dwudziestoletnim stażem. Ty jesteś nienormalna- powiedział spokojnie. - a tekst z kastratem niezły, gdzie podsłuchałaś?
Parker
PostWysłany: Pią 16:07, 01 Cze 2007    Temat postu:

patrzyła na nią z otwartymi ustami i .. opadły jej ręce. XD
Darcy Forlani
PostWysłany: Pią 16:04, 01 Cze 2007    Temat postu:

-ta widać że nawet teraz jest ci do śmiechu fajną mam przyjaciółkę-prychnęła zaczęła podchodzić do Aarona
-tak cię to Bawi śmiała bym sie gdybyś był kastratem i nie mógł używać-zaśmiała sie szyderczo miła już wyciągnięta rekę by dać mu z liścia ale co wnęła ją
-szkoda za chodu dla takiego jak ty -powiedziała to spokojnym tonem ,ale brzmiało to o wiele gorzej w jej ustach i ruszyła na przód nie odwracając się i bardziej kręcąc tyłkiem ze złości
Parker
PostWysłany: Pią 15:58, 01 Cze 2007    Temat postu:

szturchnęła go ręką i wspięła się na palce - nie śmiej się, to powazna sprawa - szepnęła mu do ucha i wybuchła niekontrolowanym śmiechem xD

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group